poniedziałek, 12 stycznia 2015

Wełniana podusia, czyli co można zrobić z odciętych rękawów swetra

Po ostatnim tuningu swetra zostały mi dwa wełniane rękawy. Idealnie nadały się na uszycie wełnianej podusi :)

Wcześniej uszyłam jeszcze dwie inne poduchy. Wielką w czarno-białe grochy i mniejszą w paski z guzikami. Oba materiały pochodzą z ikei i kosztowały mnie jakieś 12zł :)

Myślę jeszcze by kiedyś uszyć wełnianą poduchę ze splotem warkoczowym i drewnianymi guzikami. Może uda się trafić jakiś nadający się sweter w lumpeksie. Na razie nie mam sposobności, aby szukać.












5 komentarzy:

  1. Piękne te poduszki. I każda inna, a jednak pasują razem. Najbardziej podoba mi się ta folkowa, bo na to teraz choruję;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej ta folkowa akurat byla kupiona w ikei ;) zeby robic takie ladne hafty to trzeba miec chyba maszyne hafciarke albo mnostwo wolnego czasu na reczne haftowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna ! Wystarczy tylko dobry pomysł :) Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  4. Poducha bardzo mi się podoba, podobne poduchy widziałam w sklepach internetowych za spore pieniądze, zdolna kobietka z Ciebie ,Zapraszam też do mnie http://thirdfloorno7.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, przepiękne! Ciekawa jestem, czy ja mam takie talent, czy nie ma na co liczyć?Myślicie, że taka poduszka nada się jako wyposażenie hotelu? Czy raczej do domowego użytku?

    OdpowiedzUsuń