Jak to zwykle u mnie bywa najpierw zabrałam się do dzieła, a dopiero potem pomyślałam o zrobieniu zdjęć. Dlatego brakuje mi zdjęcia spodni przed przeróbką, ale poradzimy sobie bez niego :)
Potrzebne materiały:
- spodnie do przeróbki
- 50-60 cm dzianiny na ściągacz.
Instrukcja:
1. W pierwszej kolejności przymierzamy nasze spodnie i zaznaczamy szpileczką miejsce pod brzuchem, do którego obniżymy pas spodni. Najlepiej, aby kończył się poniżej zamka, bo i tak go trzeba będzie odpruć.
2. Teraz odpruwamy pasek spodni na całym przodzie, aż do tylnej szlufki oznaczonej poniżej strzałką. Odpruwamy także przednie szlufki od spodni (wystarczy sam dół).
WSKAZÓWKA:
- Jeżeli wybierzecie do przeróbki spodnie a'la legginsy jeansowe, to sprawa będzie o połowę prostsza. Ominie was cała przeróbka pasa spodni.
3. Ucinamy przód spodni od miejsca zaznaczonego wcześniej szpilką, aż do tylnej szlufki, starając się zachować łagodną linię cięcia.
UWAGA:
- Upewnijmy się najpierw czy odcinany fragment jest wystarczająco wysoki (minimum wysokość paska od spodni + 1cm na podwinięcie), aby później starczył nam do nadsztukowania pasa.
- Jeżeli przy kieszeniach mamy naszyte także malutkie kieszonki, odpruwamy je, bo są niepotrzebne, a tylko utrudnią później przyszywanie paska.
4. Przypinamy szpilkami pasek do obniżonego stanu spodni i sprawdzamy ile cm paska brakuje nam teraz żeby zapiąć guzik spodni. U mnie było to ok. 6cm.
5. Z odciętych fragmentów przodu wycinamy dwa paski o długości, która nam brakuje do zapięcia guzika. Oczywiście dodajemy zapas na podwinięcie i zszycie pasków.
Chciałam zachować oryginalną dziurkę od guzika dlatego odcięłam koniec paska z dziurką i nadsztukowałam pasek w miejscu gdzie zaznaczone jest "6cm" Celowo jeden brzeg nadsztukowanego paska ukryty jest pod szlufką.
6. Przyszywamy brakujący fragment do paska jak opisane wyżej.
7. Przyszywamy gotowy pasek z powrotem do spodni. Przyszywamy też doły przednich szlufek.
8. Układamy teraz nasze spodnie "w kancik". Pod spód podkładamy złożoną na pół (wzdłuż) i jeszcze raz na pół (wszerz) dzianinę, tak aby linia złożenia przypadała na środek przodu spodni.
9. Zaznaczamy na materiale linię pasa od spodni. Wycinamy z dzianiny potrzebny kształt.
Powinien wyglądać podobnie jak poniżej:
Zwróćcie uwagę, że materiał jest złożony podwójnie.
Orientacyjne wymiary, jakie mi wyszły dla rozmiaru 36 to:
10. Zszywamy ściegiem owerlockowym tył naszego ściągacza, który przypadnie na środek pleców.
11. Składamy ściągacz z powrotem na pół i obrzucamy dolny brzeg.
12. Przypinamy szpilkami ściągacz do spodni i przyszywamy. Spodnie ciążowe gotowe!
O! To dla mnie:D Dziękuję! Zamawiam ściągacz i biorę się do roboty!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, a wiesz może jak przerobić spodnieść ciążowe na zwykle?
OdpowiedzUsuńMam takie ładne materiałowe czarne z guzikami przy kieszeniach aż szkoda wyrzucić. Kupiłam gumkę szerokości 15 cm aby wszyc w pasie ale nie wiem czy to będzie miało ręce i nogi jak już to doszyje.